Ekologia a budownictwo

Podczas wykańczania i aranżowania wnętrza, najczęściej zwracamy uwagę tylko na kolorystykę, style farb i inne cechy wizualne. Mało kto z nas pamięta o tym, by sprawdzić czy materiały, które wybraliśmy spełniają normy ochrony środowiska i naszego zdrowia. Poniżej postaram się napisać, na co należy zwrócić uwagę podczas tworzenia domu, który będzie nie tylko modny ale także i proekologiczny.

"Eko" - Świadomość, jaką wykazuje nasze społeczeństwo w kwestiach ekologii i ochrony środowiska nieustannie się zwiększa. Coraz częściej zamieniamy foliowe reklamówki tymi ekologicznymi, papierowymi. Stare, tradycyjne żarówki wymieniamy na energooszczędne. Przy wychodzeniu z pokoju wyłączamy telewizor i gasimy światło. Powstała w ostatnich czasach moda na bycie "eko". Mimo tego, w sprawach budownictwa nie zawsze myślimy w sposób ekologiczny. Najczęściej nie mamy odpowiedniej specjalistycznej wiedzy, nasze nawyki również odbiegają od standardów "eko". 

Jak zatem być ekologicznym podczas aranżacji wnętrz? Wybierając materiały, zwracajmy większą uwagę na  to czy są ekologiczne. Jeśli nie to zastąpmy je tymi bardziej ekologicznymi. Zwykle gdy wybieramy farbę, skupiamy się wyłącznie na odpowiednim, dopasowanym kolorze a także na jej właściwościach. Oczywiście, są to bardzo ważne sprawy, ale musimy pamiętać, żeby sprawdzić produkt jeśli chodzi o występowanie substancji, które mogą szkodzić środowisku oraz  zdrowiu ludzi. Czytajmy bardzo dokładnie opis, który znajduje się na opakowaniu, sprawdźmy czy farba ma wszystkie niezbędne atesty, czy spełnia normy, i została wyprodukowana zgodnie z nowymi technologiami. Należy zwrócić uwagę na ilość tzw. lotnych związków organicznych oznaczanych w skrócie LZO - związki te w kontakcie ze światłem UV zmniejszają poziom ozonu w atmosferze i powodują zanieczyszczenie środowiska. Gdy kupujemy farby firmy Dekoral, wystarczy, że odnajdziemy na puszce znak zielonego listka - oznacza on, że skład jest zgodny z normami europejskimi. 

Pamiętajmy o ochronie środowiska. Być może, nasze działania nie spowodują zniszczenia przyrody za naszego życia, ale nasze dzieci i wnuki mogą na tym bardzo ucierpieć.